Im większe biuro podróży, tym więcej ofert
W każdym mieście możemy spotkać w pobliżu ścisłego centrum siedziby biur podróży, których nazwy niewiele nam mówią. Oferty z reguły wiszą przed wejściem, a na nich bardzo popularne kierunki wakacyjnych wyjazdów. Po wejściu do biura, często okazuje się, że są to wycieczki, w których sprzedaży biuro jedynie pośredniczy, nie zawsze do końca wiedząc, co tak naprawdę sprzedaje. Szukając dobrej i naprawdę korzystnej oferty last minute, nie wystarczy wejść do pierwszego lepszego biura, ale trzeba zadać sobie trudu i poszukać oferty naprawdę wartej zainteresowania i pieniędzy. Wielcy tour operatorzy z tej racji, że sprzedają dużo wycieczek i mają już dobrą markę na rynku, mają dużą ilość wycieczek last minute w każdym sezonie. Ponieważ są długo na rynku i kontraktują duże ilości świadczeń za granicą, otrzymują także lepsze ceny niż inni. Z tego względu mogą sprzedawać tańsze oferty, a te w wersji last minute niczym nie odbiegają od ofert w pełnych cenach. Dlatego klienci wakacyjni wolą dopłacić nawet dolot do innego portu lotniczego, ale mieć gwarancję, że będą z wakacji zadowoleni. Na ofercie last minute duże biuro nie traci. W większości, to są wycieczki, z których klienci musieli zrezygnować, a biuro zwraca im tylko część poniesionych kosztów – resztę dopłaci kolejny na to miejsce klient. Tym sposobem może się trafić wycieczka do Meksyku, czy na Tajlandię, do Indii – za nie duże pieniądze. Żeby trafić na dobre last minute, trzeba się dobrze rozejrzeć, a na pewno wakacje będą udane.
